Wspomnienie z „Zielonej szkoły” w Hubie

Hurra!! W końcu, po dwóch latach posuchy, wyruszyliśmy na długo wyczekiwaną „Zieloną szkołę” do Huby.

Dzień 1

Do Krakowa pojechaliśmy pociągiem Pendolino. Wieczorem dotarliśmy do domku w Hubie.

Dzień 2

Wybraliśmy się na piękną wycieczkę do Studzionek. Stąd powędrowaliśmy przez góry Gorce na przełęcz Knurowską.

 

Dzień 3

Rano przywitało nas uzdrowisko Szczawnica.

Mozolnie wspinaliśmy się na górę Bryjarkę, skąd roztacza się wspaniały widok na Pieniny, Tatry i Beskidy.

Po krótkim odpoczynku wyruszyliśmy do schroniska pod Bereśnikiem.

Podziwialiśmy wodospad Zaskalniak.

Dzień 4

W Gorcach leży piękna miejscowość Łopuszna, w której mieszkał ksiądz Profesor Józef Tischner.

Dzień 5

Tego dnia wyruszyliśmy w Pieniny. W Krościenku zwiedziliśmy muzeum Pienińskiego Parku narodowego i wyruszyliśmy na szczyt Sokolicy.

Przeprawiliśmy się przez Dunajec i poszliśmy na pyszny obiad do regionalnej karczmy „U Polowacy”

Warto wiedzieć, że „Zielona szkoła” to także nauka. Każdy dzień kończył się podsumowaniem zdobytych wiadomości no i oczywiście śpiewem.

Wróciliśmy szczęśliwie. Pełni wrażeń. Już planujemy kolejną przygodę.

Aleksandra Światkowska

Grażyna Jędrzejczak

 

 

Komentarze są wyłączone.