Po wielu długich miesiącach przygotowań i oczekiwania nastał dzień 09.05.2018r. i grupa uczniów ośrodka wraz z opiekunami udała się na 4-dniową wycieczkę zagraniczną do stolicy Niemiec – Berlina. Wyjazd dostarczył nam wielu wrażeń, nowych doświadczeń i barwnych wspomnień.

Oto krótka relacja z wycieczki.

Dzień 1

Środa rozpoczęła się bardzo wcześnie, ponieważ z Elbląga wyjechaliśmy już o godz. 6.28. W Tczewie mieliśmy przesiadkę i stamtąd wygodny ekspress bezproblemowo i mocno przed czasem dowiózł nas do celu. Po zakwaterowaniu i krótkim odpoczynku udaliśmy się na pierwszy spacer ulicami Berlina. Naszym pierwszym przystankiem był Alexanderplatz – centralny węzeł komunikacyjny i plac we wschodniej części Berlina, który codziennie odwiedzany jest przez ponad 300 000 osób. Tam naszą uwagę przykuły: Zegar Światowy Urania, Fontanna Przyjaźni, Wieża Telewizyjna. Skorzystaliśmy również z możliwości zrobienia zakupów w okolicznych sklepach. Wieczorem, po kolacji zobaczyliśmy Potsdamer Platz, Sony Center z przepięknie oświetlonym niezwykłym dachem oraz Legoland Discovery Centre.

Dzień 2

Czwartek był dniem pierwszych kondycyjnych kryzysów. Okazało się, że chodzić trzeba naprawdę duuuuużo i niektórych bolą nogi. Zwiedziliśmy mnóstwo atrakcji: ponownie Alexanderplatz, Czerwony Ratusz, Fontannę Neptuna, Sea Life i Aqua Dom. Kolejnym punktem programu był spacer ulicą Unter den Linden (po drodze widzieliśmy Hotel Adlon, ambasady, Uniwersytet Humboldta, most nad Szprewą, Katedrę Berlińską, Wyspę Muzeów), który zakończyliśmy wizytą w Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. Chwilę odpoczynku zapewnił nam przejazd U55, czyli najkrótszą linią metra liczącą zaledwie 3 stacje. Z przesiadką na dworcu głównym dojechaliśmy metrem do Stadionu Olimpijskiego.

Po kolacji, na najwytrwalszych, czekała propozycja wyjścia do dzielnicy Charlottenburg, gdzie w niespodziewanym deszczu zobaczyliśmy rzeźbę „Berlin”, luksusowy dom handlowy KaDeWe oraz Kościół Pamięci Cesarza Wilhelma, w którym mieliśmy możliwość posłuchania występu chóru i koncertu organowego.

Po powrocie czekał nas jeszcze występ artystyczny w wykonaniu Krzyśka – pokaz plucia ogniem, który wzbudził zachwyt nie tylko w nas, ale również w uczestikach wycieczek z Francji, Hiszpanii i Niemiec.

Dzień 3

Piątek rozpoczęliśmy od wizyty w Reichstagu – siedzibie niemieckiego parlamentu. Po drodze mijaliśmy pomnik „Blok Kobiet”, Pomnik Holokaustu, Bramę Brandenburską i park Tiergarten. Z Reichstagu pojechaliśmy do Muzeum Historii Naturalnej, gdzie szczególne wrażenie zrobiły na nas szkielety dinozaurów, a następnie do Miejsca Pamięci Muru Berlińskiego. Przedostatnim punktem programu było zwiedzenie kamienic Hackesche Höfe z zespołem połączonych ze sobą wewnętrznych dziedzińców. Na zakończenie dnia spacerem udaliśmy się na dobrze już nam znany Alexanderplatz.

Wieczór poświęciliśmy na odpoczynek – był damsko-męski mecz piłki nożnej z młodzieżą z Niemiec, rozmowy w ogrodzie na tyłach schroniska, nawiązywanie kontaktów z innymi mieszkańcami hostelu, oglądanie zdjęć zrobionych w trakcie wyjazdu.

Dzień 4

Sobota rozpoczęła się od wczesnej pobudki. Ranek był bardzo pracowity – trzeba było spakować się, posprzątać pokoje, oddać pościel, przygotować prowiant na drogę i nie spóźnić się na autobus. Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Mimo to, nie obyło się bez niespodziewanych przygód – autobus, który miał nas dowieźć na dworzec główny, z powodu utrudnień w ruchu drogowym nie ukończył trasy. Kosztowało nas to dwie dodatkowe przesiadki, co z bagażem nie było ani proste ani przyjemne. Dodatkowo w metrze drzwi pociągu zamknęły się zbyt szybko i część grupy z drugim opiekunem została na peronie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i na dworzec dotarliśmy z bezpiecznym zapasem czasowym. W tak stresującej sytuacji wszyscy uczniowie wykazali się niezwykłym spokojem, opanowaniem i zdyscyplinowaniem. Dalsza podróż przebiegała bez zakłóceń – był czas na rozmowy, żarty, wręczenie pamiątkowych breloczków i ok. godz. 20.30 pożegnaliśmy się na dworcu PKP w Elblągu.

Czy wycieczka była udana?
Co zapadło najbardziej w pamięć?
Czy trudno jest zamówic kawę po niemiecku?
Jak bardzo Berlin różni się od Elbląga?
Czy warto podróżować?

Zapytajcie uczestników: Żanetę, Adriana M., Adriana S., Kamila, Mateusza – z klasy IIIc, Natalię z klasy I tapicer, Sebastiana i Krzyśka z klasy II tapicer.

Opiekunowie wycieczki:
Tamara Lorentsen
Jarosław Karczewski